Co to jest?
Poniższy tekst pochodzi ze strony: minds.pl
Dynamiczny rozwój nauki i techniki umożliwił nam w końcu nagranie krótkometrażowego filmu z udziałem niezwykłego aktora, elektronu. Nagranie ukazuje poruszający się do okoła jądra atomu elektron. Jest to pierwszy raz w historii ludzkości, kiedy sfilmowano tak małą cząstke materii. Jeszcze do niedawna niemożliwym było samo sfotografowanie elektronów z powodu ogromnej prędkości z jaką się poruszają, co skutkowało rozmytym obrazem. W celu uchwycenia takiej cząstki potrzeba niezwykle szybkich urządzeń, które dopiero czekały na swoich konstruktorów. Dzięki zastosowaniu nowopowstałej technologii możliwe jest generowanie odpowiednio krótkich impulsów wiązki lasera, które wyzwalane są z częstotliwością mierzoną w attosekundach. Dla porównania, jedna attosekunda równa jest 0,000000000000000001s. Prekursorami rejestracji ruchu elektronu są naukowcy z Lund University Faculty of Engineering w Szwecji.
"Okrążenie jądra atomu zajmuje elektronowi około 150 attosekund. Należy zdać sobie sprawę z jaką skalą mamy tutaj do czynienia. Jedna attosekunda ma się tak do sekundy jak sekunda do wieku wszechświata," mówi doktor fizyki atomowej Johan Mauritsson, który jest jednym z siedmiu naukowców prowadzących badania prowadzone przez wraz z nim przez profesor Anne L'Huillier.
"Od dawna obiecywaliśmy społeczności naukowców z naszej dziedziny, że będziemy zdolni sfilmować ruch elektronu za pomocą impulsów wystrzeliwanych z częstością attosekund. Dotrzymaliśmy danego słowa umożliwiając tym samym prowadzenie badań przykładowo nad zachowaniem elektronów podczas kolizji z innymi cząsteczkami. Jesteśmy w stanie skonfrontować to co dotychczas było tylko teorią, z 'naocznymi' faktami," wyjaśnia Johan Mauritsson.
Naukowcy mają również nadzieję dowiedzieć się nieco więcej na temat tego co dokładnie dzieje się z atomem kiedy traci elektron, oraz jak przebiega proces wypełniania powstałej "luki" przez inne elektrony. Długość filmu przedstawia jedną pojedynczą oscylację w odpowiednio zwolnionym tempie. Obraz ilustruje rozprowadzanie energii elektronu w atomie.
Wcześniej ruch elektronów badano za pomoca metod niebezpośrednich, mierząc jego spektrum energetyczne. Metody te umożliwiały tylko pomiary rezultatów zachowania elektronów, natomiast teraz mamy szansę monitorowania całych zdarzeń z udziałem cząstek elementarnych.
0 komentarzy:
Prześlij komentarz